DUCH LEKKODUCH
KONFERANSJER:
- Kabaret HORROREK
przedstawia- „ Ducha Lekkoducha”,
Duch trzymając się za brzuch
Wpada na scenę
Z wesołym refrenem.
( Wbiega Duch z patelnią pełną muchomorów. Śpiewa na melodię „Szła dzieweczka do laseczka”)
DUCH:
- Szła dzieweczka do laseczka,
uha, cha, cha, cha,
uha, cha, cha, cha!
Każdy koszyk miał na grzyby,
A ja nawet dwa!
Uha, cha, uha, cha
Uha, cha, cha!
(mówi)
Pozbierałem, proszę dzieci,
Wszystkie grzyby tak jak leci,
Powpadały mi w koszyki
Muchomory sromotniki.
Głodny byłem wprost piekielnie,
Grzybki poszły na patelnię,
A z patelni wprost do brzucha,
No i – wyzionąłem ducha…
( Duch znika ze sceny, ruszając się jakby odfruwał. Wchodzi Konferansjer z „Atlasem grzybów”.)
KONFERANSJER:
- Duch odpływa w zaświaty,
kabaret spisuje go na straty
im prezentując widzom
„Atlas grzybów jadalnych i trujących”,
spektakl HORRORKA
przestrogą kończy:
- Zanim udasz się do lasu,
najpierw zajrzyj do atlasu!
( Duch zagląda na scenę, przypominając)
DUCH:
- Zawczasu! Zawczasu!
WIEDŹMY
KONFERANSJER:
- Szanownych widzów
z góry uprzedźmy,
że dziś HORROREK
przedstawia- „Wiedźmy”.
(Wchodzą trzy Wiedźmy- brudne, rozkudłane, ponure. Konferansjer komentuje)
KONFERANSJER:
- Wiedźmy ponure wołają chórem
WIEDŹMY:
- Nie czeszemy nigdy włosów!
I nie wycieramy nosów!
Na spódnicach mamy plamy!
I na bluzkach plamy mamy!
Nie ścieramy nigdy kurzy!
Nie myjemy swych odnóży!
Czystość brzydzi nas, po prostu,
Brud jest piękny od głów do stóp!
Czarownice! Siostry wiedźmy!
Hej, na Łysą Górę jedźmy!
( Wjeżdża fura- płaski koński łeb wycięty z tektury przyczepiony do takiegoż wózka. Za furą- woźnica- z batem. Konferansjer mówi)
KONFERANSJER:
- Podjeżdża fura.
Wiedźmy wrzeszczą.
WIEDŹMY:
- Hurra!
Niech pan prędko nas zabiera!
WOŹNICA:
- Dokąd jechać?
( Odzywają się głosy spośród publiczności)
GŁOSY:
- Do fryzjera!
Do kąpieli!
Pod prysznice!
WOŹNICA:
- Wio! Do łaźni, czarownice!
Pod prysznice! Wiśta, konie!
WIEDŹMY:
- Do kąpieli?
To już koniec!!!
|